Category: My

Azory – Ilha Terceira

Sobota, 30/03/2023, São Miguel – Terceira Dziś dzień przenosin, 0 14.40 mamy lot z Ponty Delgady na następną wyspę Terceira. Leniwie zjadamy śniadanie, pakujemy się i o 12 opuszczamy apartament. Dzisiaj pogoda bardzo kapryśna co nas nie zraża, większość spędzimy w podróży. Po 12 jesteśmy na lotnisku i czekamy aż otworzą nasze bramki, żeby odprawić bagaże. Wszystko jest w bardzo

Czytaj dalej

Azory – Ilha de São Miguel

­­Niedziela, 24/03/2024, Midleton – Dublin – Lizbona – Santa Maria – São Miguel Azory były na naszym radarze przez dość długi czas, ale ze względu na połączenia zawsze wybieraliśmy inne cele podróży. Tym razem mamy pełne 2 tygodnie (w szkole przerwa wielkanocna) więc wystarczająco by się dostać, zwiedzić i wrócić bez pośpiechu. Lot Dublin – Lizbona. Wyruszamy o północy z domu

Czytaj dalej

Krzyż Maltański

31szy październik 2023 Pakujemy bambetle i wyprowadzamy się z apartamentu na Gozo. Zanim stąd wypłyniemy jedziemy jeszcze raz do Victorii na śniadanko. Znajdujemy knajpkę w centrum i może nie rewelacyjnie, ale najedzeni jesteśmy. Auto na prom bez kolejki i niedługo później już wyjeżdżamy na głównej wyspie. Dość wcześnie, więc na nowy apartament nie ma się co pchać, także kierujemy się

Czytaj dalej

Sokół Maltański

27my październik 2023 O 4tej rano otwieramy na wpół oczy i schodząc na dół udajemy, że nie widzimy rozpaczy naszego domu po powodzi. Szybko pakujemy plecaczki do auta i niecałe 30min później już zmierzamy z parkingu na corkowe lotnisko. Skok przez Londyn Stansted, tu 4godzinki na chwilę pracy i kolejny lot już wprost na Maltę. Z lotniska na parking i

Czytaj dalej

Wietnam 2023 – Ho Chi Minh

Niedziela 2 lipca 2023 Autobus pierwsza klasa, szerokie siedzenia, wygodnie, kołderka, podusia. Odjeżdżamy o czasie, mieliśmy być o 8mej w centrum. Obudzono nas o 6:30, żeby poinformować o przesiadce do następnego normalnego busa, który dowiezie nas do śródmieścia. Niemiła niespodzianka, bo nijak było się wyspać porządnie. Po kolejnych ~30 minutach jesteśmy, szybki grab i w hotelu lądujemy o 7.30 rano

Czytaj dalej

Wietnam 2023 – Mui Ne, Da Lat

Zabieramy się sprawnie, po 40 min jazdy wysiadam na dworcu kolejowym, bardziej cywilizowanym niż w Ninh Binh, z tablicą wyświetleń i prawie bramkami do skanowania biletów. Niestety pociąg jest już opóźniony o godzinę, wychodzimy do pobliskiej jadłodajni na lunch i tam mija godzinka. Resztę czasu spędzamy na dworcu oczekując na pojawienie się naszego transportu. Pociąg zjawia się jeszcze później niż

Czytaj dalej

Wietnam 2023 – Hoi An

Środa 21-szy czerwiec 2023 Dzisiaj musimy zrobić kolejny skok a mianowicie z Hue do Cam An (plażowo koło Hoi An), z mojej inicjatywy wyszło, że musimy zrobić regeneracje sił i chęci. Śniadamy w bufecie hotelowym i już po chwili jest nasz kierowca, niestety jego angielski jest ograniczony więc większość pytań jakie mamy nie zostaje odpowiedziana. W drodze zatrzymujemy się nad

Czytaj dalej

Wietnam 2023 – Ninh Binh / Tam Coc, Hue

Trasa przebiegła szybko, tym bardziej że po porannym wstawaniu większość zrobiła sobie drzemkę. Kierowca był mega chaotyczny w swojej jeździe, ale z drugie strony zapytał o adres hotelu i zabrał nas, pod prawie, same drzwi. Szybkie klucze do pokoju i zbieramy się do wioski na późny lunch. Po przejściu ulicy z wieloma restauracjami i braku klientów w nich, stwierdziliśmy, że

Czytaj dalej

Wietnam 2023 – Hanoi, Ha Long Bay

Środa 14-ty czerwiec 2023, Czwartek 15-ty czerwiec 2023 No to Wietnam! 3 lata później, bez większego planu, ale z pozytywnym nastawieniem. Przed wylotem trochę nerwówka, bo wizy jeszcze nie dotarły (albo mówiąc inaczej, niżej tu podpisany, za późno złożył wniosek) i w sumie nie wiemy, czy przekładać loty… no ale po bezsennej nocy o 4 nad ranem przychodzą mailowo więc

Czytaj dalej

Sligo

Zbliża się św. Patryk, więc trzeba uciekać. No może nie do końca. Po prostu nie chcemy przesiedzieć tego weekendu w domu sprzątając, gapiąc się w TV, itp. Justyna znajduje fajną miejscówkę w Sligo. Tu nas jeszcze nie było. W piątek po śniadaniu ruszamy w drogę, a jest konkretna bo ponad 4 godziny. Robimy postój na kawę w Tuam, ale ciśniemy

Czytaj dalej